Corvette Forum Polska

Hejka. Bywały różne autka...a teraz przyszła kolej na mocne v8, rwd w manualu no i żeby nie ważyło 2t
Padło na c6z06 chociaż chorowalem na c7.
Konkretna sztuka jest już upatrzona kwestia dogrania szczegółów. Potem naprawa i odetkanie tak żeby mnie nie korciło po kilku miesiącach dołożenie troszku kuni

Cześć . Będziesz ciągnął zza wody ? jaki kolor czarny

Kolor hmm a zgadnij podobno dupcia węża jest w tym kolorze
Wersja eu.
Licytowałem w usa ale zawsze przegrywałem.

Witam.
C6 Z06 to dobry wybór

Pafu pisze: ↑

01 sty 2020, 16:21

Witam.
C6 Z06 to dobry wybór

Mam nadzieje, temat przypadkowy więc musi być ok. Co ciekawe wcześniej jeździłem c6z06 i miałem mieszane uczucia do kilku detali typu wnętrze albo nieustannie chęć walki z kierownikiem.

ledziu pisze: ↑

01 sty 2020, 17:53

Pafu pisze: ↑

01 sty 2020, 16:21

Witam.
C6 Z06 to dobry wybór

Mam nadzieje, temat przypadkowy więc musi być ok. Co ciekawe wcześniej jeździłem c6z06 i miałem mieszane uczucia do kilku detali typu wnętrze albo nieustannie chęć walki z kierownikiem.

Jak miałeś mieszane uczucia i tobie nie pasowało to nie rozumiem pakowania się znowu w to samo. Może lepiej m4.

Patryk temat o tyle jest złożony że troszku mam spaczone wymagania...które cały czas się zmieniają . Co do M4 to ma dwie podstawowe wady ... jest to wizualnie nadmuchany dd a do tego pracując w branży motoryzacyjnej i wiedząc czym pachnie serwis tych aut wolę się od używek trzymać z daleka a na nowe nie chce mi się wydawać kasy.
Na tą chwilę czekam na wiosnę, troszku modów i zobaczymy co będzie dalej...