Corvette Forum Polska

Nareszcie spełniając swoje marzenie, wstąpiłem w związek z C3. Dawno temu starawy już Piotr zakochał się, a dopiero teraz dojrzał, nabrał wyrozumiałości do kaprysów ukochanej .
Nigdy wcześniej nie korzystałem z możliwości uczestniczenia w życiu forum żadnej marki, a miałem ich kilkanaście. Ale teraz sytuacja jest wyjątkowa tak jak wyjątkowi są użytkownicy i czlonkowie forum. Użytkuje na co dzień stare samochody i z nich czerpie radość i siły. Wierzę, że C3 będzie dopełnieniem mojego szczęścia. Pochucham, zadbam i na niedzielę jak znalazł. Z góry przepraszam, że nie często będę aktywny ale muszę nabrać doświadczenia i praktyki. Z góry dziękuję A uprzejmości i dzielenie się wiedzą. Ze swojej strony będę się starał dzielić moimi doświadczeniami. Pozdrawiam Wszystkich z Gniezna. Piotr

Siema Piotrze, C3 to bardzo fajny samochód i powinno się nim jeździć częściej niż tylko w niedzielę. Dobrze zadbana nadaje się na daily.

pzdr

Dzięki. Oczywiście też bym tak chciał. Wszystko jest świeże. Decyzja i kupno to był moment oczywiście że świadomością, że cosik trzeba zrobić. Tak więc czeka mnie wymiana krwi, opatrunek drobnych ran, regulacja gaźnika mojej damy, ale przede wszystkim jazda... Potem, latem zobaczymy. Staram się powoli ogarniać tematy. Cieszyć się każdą chwilą to podstawa. Wiesz ja nie jestem ideałem, Ona też.

Witam

Czesc.

Cześć
Akurat na długie zimowe wieczory zajęcie by przygotować autko do sezonu.
Pozdrowienia

Siemka

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Witaj

Naprawdę dziękuję za powitanie. No jest naprawdę inaczej jak do tej pory. Tzn. mając kolejny samochod nigdy tak nie czułem się... no cholerka, brak słowa... wyjątkowo. Cóż pogoda piękna, a ja na razie nie mam kiedy się cieszyć. Stoi to cudeńko i czeka, a ja tylko ja na razie przeglądam. Coś w tym jest, że już sam widok powoduje radość. Wszystkim, szerokości, bezawaryjne jazdy i Wspaniałej końcówki lata. Siemka.

Witam

Witam Pasjonata motoryzacji

Tak, chyba rzeczywiście cosik tam czuje do tej motoryzacji. Praktycznie zaliczone już kilkadziesiąt samochodów, kilka moto i teraz kulminacja. Pierwsze przygotowania za mną i mam nadzieję, że już w sobotę uda się wyjechać. No przyznam się, jestem tak podekscytowany, że wieczorami ledwo zasypiam.

No i udało się. Jest po prostu bajka. Naprawdę jestem zachwycony klimatem C3. Teraz czeka mnie przy niej trochę pracy, którą zacznę od poszukania części oraz znalezieniu kilku podpowiedzi. Czuję natomiast to, że jestem bardzo spokojny mając za wsparcie Was Wszystkich. Szerokości na drodze i Wspaniałych wrażeń z jazd Waszymi Marzeniami