Strona 1 z 1
196cm i Corvette c7.
: 25 lut 2019, 21:44
autor: CAYAR
Witam wszystkich. Mam obecnie Mustanga 2015 cabrio i zastanawiam się nad zmianą na Corvette. Ciekaw jestem czy przy moim wzroście będę mógł nią wygodnie podróżować?:)
Mam nadzieję że znajdę tu odpowiedzi na dręczące mnie pytanie i na dłużej zostanę z Wami. Pozdrawiam
Re: 196cm i Corvette c7.
: 26 lut 2019, 07:36
autor: leta
Spokojnie się zmieścić. C7 jest ok dla wysokich osobników. Gorzej jak kierowca jest bardzo szeroki, wtedy może być problem z komfortem.
Re: 196cm i Corvette c7.
: 26 lut 2019, 18:57
autor: Milek
Cayar, mam 195 i jest bym powiedział na styk. Fotel trzeba trochę położyć. W Mustangu czy Camaro jest dużo więcej miejsca. Wygody się nie spodziewaj. Ale czego się nie robi dla wyjątkowego auta
Re: 196cm i Corvette c7.
: 02 mar 2019, 18:31
autor: hugson
Mam podobny problem i dokładnie 196 cm.
Dobrze wiedzieć, że da radę

Aczkolwiek auto z kraju typowych hamburgerów nie powinno być problemu teoretycznie z szerokością i wysokością

Re: 196cm i Corvette c7.
: 05 mar 2019, 18:33
autor: Lopez
A ja znowu się powtórzę, tak naprawdę nie liczy się wzrost, tylko proporcje w budowie ciała. Sam mam 188 cm, czyli nie tak znowu bardzo dużo i mieściłem się bez problemu do aut typu mazda mx-5, gdzie często niżsi zawodnicy mieli problem, żeby w ogóle wsiąść i się wyprostować. To samo corvette, jeździłem w kapeluszu i jeszcze mnóstwo miejsca miałem nad głową. Trzeba się przymierzyć do każdego auta, bo nie ma sztywnej reguły, że jak 195 cm to spoko a jak 200 to już tylko ze zdjętym dachem można śmigać.

Re: 196cm i Corvette c7.
: 05 mar 2019, 20:34
autor: Kubek_KSJZ
Lopez pisze:A ja znowu się powtórzę, tak naprawdę nie liczy się wzrost, tylko proporcje w budowie ciała. Sam mam 188 cm, czyli nie tak znowu bardzo dużo i mieściłem się bez problemu do aut typu mazda mx-5, gdzie często niżsi zawodnicy mieli problem, żeby w ogóle wsiąść i się wyprostować. To samo corvette, jeździłem w kapeluszu i jeszcze mnóstwo miejsca miałem nad głową. Trzeba się przymierzyć do każdego auta, bo nie ma sztywnej reguły, że jak 195 cm to spoko a jak 200 to już tylko ze zdjętym dachem można śmigać.

Tez jestem tego zdania, mam 194cm a siedzac moj tata ze swoimi 184cm ma glowe wyzej niz ja.