Witam wszystkich. Jakiś czas śledzę forum. Najwyższy czas się przywitać. Mieszkam pod Lesznem. W połowie drogi między Poznaniem a Wrocławiem. W zeszłym roku jesienią kupiłem C6 - LS3. Zrobiłem to z sentymentu bo w '96 miałem czerwoną C4 którą jeździłem 4 lata. Od tamtego czasu parę razy nachodziło mnie żeby wrócić do tematu
. W ramach zeszłorocznej przeprowadzki wyczyściłem garaż z kilku jeżdżących gadżetów w tym Hondy S2000 którą przebudowywałem kilka lat ....i popełniłem Vette z 2008r. Jak tylko wsiadłem okazało się że jest czarująco....to ten sam samochód! !!
....niewiele się zmieniło.....czułem jakby to było wczoraj.....te same dźwięki....ta sama trakcja na mniej więcej .....elektronika z "fochem" co jakiś czas......ale czar niezwykły. Poprawiłem jej kilka zastanych zużyć ..... jeżdżę nią codziennie do pracy i rogal mnie nie opuszcza. Od 2000r używałem japończyków.....miałem 3 Porsche do których też mam ogromny sentyment ......ale cieszę się że wróciłem do korzeni. Fotę pyknąłem przed momentem, żeby nie było że łyso, więc nie jest najwyższych lotów. Ale jak tylko pogoda zrobi się właściwa dorzucę więcej. Pozdrawiam Marcin
--> 
