Corvette Forum Polska

Mój pierwszy post na tym forum, witam wszystkich serdecznie
Jestem z Krakowa, do tej pory ze sportowych auteczek miałem Boxstera 986, obecnie rozglądam się za innym autkiem, w zasadzie wytyczne przy poszukiwaniach mam bardzo proste: kabriolet (ew. targa), moc 250KM to minimum. Do tej pory bardziej celowałem w Nissana 350z roadster, ew. Lexus SC 430, ew. BMW m3. Po głowie też od dawna chodziły mi Corvette (szczególnie C6), jednak nieco poza zasięgiem finansowym..
Ostatnio zauważyłem na allegro takie oto cudo: http://allegro.pl/chevrolet-corvette-ca ... 99138.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Wiecie coś o tym auteczku? Cena wydaje się OK i mieszczę się w budżecie. Jutro pewnie jadę oglądać. Właściciel podczas rozmowy wydawał się bardzo sensowny i ogarnięty w temacie corvette..
Kilka innych obaw jakie mam:
Jak w tym samochodzie sprawuje się automat? Zawsze unikałem automatów, lubię czasem bokiem pośmigać, opony na asfalcie zostawić, czy ten automat to wyklucza? Jak wpływa na osiągi?
Jak te samochody znoszą duży przebieg? 200k km to już całkiem sporo, mój Boxsterek przy 160k już był dosyć mocno zmęczony życiem
Ostatnie pytanie na koniec: jak jest z częściami i serwisem? Rozumiem że tanie pewnie nie są, ale boję się niespodzianek typu uszkodzona skrzynia do wymiany to 10k PLN, itp..


PS. Próbowałem przeszukać forum, ale nic nie znalazłem. Jeżeli to autko i podobne do moich dylematy były już omawiane to proszę o linka!
Z góry dzięki za pomoc!!!!

kup lepiej m3

Jeśli to jedyny taki w kraju tzn. że nie wiem czym jeżdżę. Za te pieniądze to byłbym ostrożny, fakt cena zachęcająca, ale podejrzanie niska

identyczna praktycznie jak moja,

cena faktycznie atrakcyjna, i juz zmieniana kilka razy, byla 58-55-51-teraz 50

jakby co pisz na priv , odpowiem na temat kosztow

Byłem, widziałem. Cena niska, aczkolwiek stan wnętrza pozostawia do życzenia. Ogólnie autko bardzo ładnie się prezentowało

Proszę jeszcze kogos w temacie o opinię nt. autmat vs. maunal. Czytałem nieco i ponoć w manualu można sobie znacznie więcej pozwolić z autkiem..

Czy w Krakowie / okolicach znacie jakiś sensowny serwis tych auteczek?

tomi_b pisze:Byłem, widziałem. Cena niska, aczkolwiek stan wnętrza pozostawia do życzenia. Ogólnie autko bardzo ładnie się prezentowało

Proszę jeszcze kogos w temacie o opinię nt. autmat vs. maunal. Czytałem nieco i ponoć w manualu można sobie znacznie więcej pozwolić z autkiem..

Czy w Krakowie / okolicach znacie jakiś sensowny serwis tych auteczek?

Podobno też klima nieszczelna a ten świeży olej ma dwa lata
Auto od 5 lat stoi na dworze pod pokrowcem
Właściciel twierdzi, że przez ost 5 lat zrobił tylko 10tys

na forum sa do sprzedania dwie vetty zolta i czarna, auto napewno godne polecenia. a skoro w czerwonej klima nie dziala... to na pw wyslalem Ci wiadomosc z orientacyjnymi kosztami

lepiej dac za auto wiecej a pewne niz taniej a pozniej sie wkur... patrzac na nie

Kto sprzedaje czarne c5 ?
Jakiś link do ogłoszenia można prosić ?

Pietras pisze:Kto sprzedaje czarne c5 ?
Jakiś link do ogłoszenia można prosić ?

pisz na PW do wlasciciela

http://corvetteforum.pl/viewtopic.php?f ... 0&start=70" onclick="window.open(this.href);return false;

tomi_b pisze:Byłem, widziałem. Cena niska, aczkolwiek stan wnętrza pozostawia do życzenia. Ogólnie autko bardzo ładnie się prezentowało

Proszę jeszcze kogos w temacie o opinię nt. autmat vs. maunal. Czytałem nieco i ponoć w manualu można sobie znacznie więcej pozwolić z autkiem..

Czy w Krakowie / okolicach znacie jakiś sensowny serwis tych auteczek?

Cóż w każdej C5 wnętrze pozostawia wiele do życzenia . Po prostu tam jest tandeta ,a Ty masz zły punkt odniesienia bo jeździłeś Porsche gdzie tam jakość jest naprawdę dobra. Więc o ile nie ma tam pociętej tapicerki i pourywanych plastików to " ten typ tak ma " . Cóż ameryka . Jest to najtańsza C5 w PL które na zdjęciach nie wygląda wcale jak jakiś ulep ,więc w moim przekonaniu auto godne dokładniejszej weryfikacji i uwagi. W tym budżecie nie sądzę abyś coś lepszego trafił . No i jest to Cabrio. Kto miał vette Cabrio ten wie . Tym bardziej w Torch Red

A tapicerkę to za "parę" złotych pięknie Ci w sezonie zimowym ktoś zrobi.

Powodzenia

krzysGTA pisze:

tomi_b pisze:Byłem, widziałem. Cena niska, aczkolwiek stan wnętrza pozostawia do życzenia. Ogólnie autko bardzo ładnie się prezentowało

Proszę jeszcze kogos w temacie o opinię nt. autmat vs. maunal. Czytałem nieco i ponoć w manualu można sobie znacznie więcej pozwolić z autkiem..

Czy w Krakowie / okolicach znacie jakiś sensowny serwis tych auteczek?

Cóż w każdej C5 wnętrze pozostawia wiele do życzenia . Po prostu tam jest tandeta ,a Ty masz zły punkt odniesienia bo jeździłeś Porsche gdzie tam jakość jest naprawdę dobra. Więc o ile nie ma tam pociętej tapicerki i pourywanych plastików to " ten typ tak ma " . Cóż ameryka . Jest to najtańsza C5 w PL które na zdjęciach nie wygląda wcale jak jakiś ulep ,więc w moim przekonaniu auto godne dokładniejszej weryfikacji i uwagi. W tym budżecie nie sądzę abyś coś lepszego trafił . No i jest to Cabrio. Kto miał vette Cabrio ten wie . Tym bardziej w Torch Red

A tapicerkę to za "parę" złotych pięknie Ci w sezonie zimowym ktoś zrobi.

Powodzenia

Niestety jest dużo pourywanych elementów, gdzieś coś pęknięte, itp. Jeżeli ktoś nie przywiązuje uwagi detali wewnątrz, to pewnie do całokształtu podobnie. I jak to już poprzednik napisał, wolę zapłacić więcej i wsiadając cieszyć się stanem zamiast wk...iać że zaoszczędziłem parę złotych...
Nie widziałem innych vette do tej pory więc nie bardzo mam punkt odniesienia jak te 'zadbane' wyglądają. No i ten przebieg - prawie 220k na sportowe autko to już trochę dużo mi się wydaje, jak już pisałem moje przy 160k było mocno 'zmęczone życiem'...

Dziękuję wszystkim za pomoc i proszę o dalsze sugestie, w szczególności serwis w okolicach Krakowa, jak znoszone są przebiegi w tych autkach, maunal vs. automat

pozdrawiam
Tomasz

podpisuje sie pod tym co Krzys napisal, jakosc wykonania corvetty w srodku pozostawia wiele do zyczenia i nie ma co jej porownywac do aut typu porsche, bmw, nissan,

Ja dołączam się do pytania które jest jakoś pomijane w odpowiedziach mianowicie czy 220tys to dużo dla c5 automat,
Czy ktoś miał doświadczenie z automatem i manualem w c5 i może wymienić zalety i wady automat VS manual ?
Sprzedawcy zawsze chwalą swoje więc ich wypowiedzi są raczej mało obiektywne.

Pozdrawiam

Będzie obiektywnie bo wiem, że mojego nie kupisz

Jakie mogą być wady manuala w bądź co bądź aucie sportowym? Nie ma. Masz wpływ na to co się dzieje, skrzynia wymaga siły co fajnie pasuje do charakteru auta, masz 6 biegów. Automat daje wrażenie zamulenia auta. Nie wypowiem się co do trwałości, ale jeździć miałem okazję - nie ma porównania we wrażeniach.

CMQ pisze:Będzie obiektywnie bo wiem, że mojego nie kupisz

Jakie mogą być wady manuala w bądź co bądź aucie sportowym?

Jeden właściciel c5 automat twierdzi, że w manualu c5 (miał) "boli" noga i ręka bo chodzi to wszystko topornie, dlatego pytam, bo nie wiem czy to kwestia egzemplarza czy one po prostu tak mają, albo chcąc sprzedać teraz automata celowo psioczy na manuale.

co do trwalosci automatu, to wszystko zalezy jak auto bylo uzytkowane i jak skrzynia byla serwisowana, a tego nie bedzie wiadomo kto i jak wczesniej eksloatowal auto,

Pietras pisze:

CMQ pisze:Będzie obiektywnie bo wiem, że mojego nie kupisz

Jakie mogą być wady manuala w bądź co bądź aucie sportowym?

Jeden właściciel c5 automat twierdzi, że w manualu c5 (miał) "boli" noga i ręka bo chodzi to wszystko topornie, dlatego pytam, bo nie wiem czy to kwestia egzemplarza czy one po prostu tak mają, albo chcąc sprzedać teraz automata celowo psioczy na manuale.

Boli. Oj. To nie jest auto dla 15 latka czy suchoklatesa. Obsługa skrzyni wymaga siły, ale bez przesady. Sprzęgło chodzi normalnie.

moja poprzednia i obecna Vetta to manuale... nie wyobrażam sobie kupienia c5 w automacie...

Pietras czyżbyś miał mniej siły ode mnie?

CMQ pisze:

Pietras pisze:

CMQ pisze:Będzie obiektywnie bo wiem, że mojego nie kupisz

Jakie mogą być wady manuala w bądź co bądź aucie sportowym?

Jeden właściciel c5 automat twierdzi, że w manualu c5 (miał) "boli" noga i ręka bo chodzi to wszystko topornie, dlatego pytam, bo nie wiem czy to kwestia egzemplarza czy one po prostu tak mają, albo chcąc sprzedać teraz automata celowo psioczy na manuale.

Boli. Oj. To nie jest auto dla 15 latka czy suchoklatesa. Obsługa skrzyni wymaga siły, ale bez przesady. Sprzęgło chodzi normalnie.

Bliżej mi do "suchoklatesa" niż 15 latka ale pytałem o to ponieważ moja żona też chciałaby czasem poprowadzić ten wspaniały samochód.

Anna pisze:moja poprzednia i obecna Vetta to manuale... nie wyobrażam sobie kupienia c5 w automacie...

Pietras czyżbyś miał mniej siły ode mnie?

No właśnie do mnie dotarło czytając cały wątek o "black vette girl" ,że jeżeli Ty na to nie narzekałaś wręcz przeciwnie chciałaś manualną skrzynie to nie powinno być z tym problemu.