Konrad pisze:A co z tą z Gdyni nie tak, swojego czasu pamiętam miała felgi od C5 założone chyba, też miałem kiedyś po nią jechać ale...... nie pojechałem.
Największą wadą tego auta jest właściciel który co się odezwie to kłamie
Kilka największych wad/usterek:
Auto po nagrzaniu przerywa, szarpie , nie chce przyspieszać, wg. właściciela winny temu jest zbiornik paliwa który w Vette jest bezgrodziowy
Skrzynia szarpie kiedy ma załączyć lockup i w końcu go i tak nie załącza, stojąc na światłach ze skrzynią w pozycji OD lub D skrzynia szarpie jak by chciała ruszać do przodu
Nie działa Klima, szyba pasażera, oraz kilkanaście innych przycisków które powinny spełniać różne zadania
Wnętrze generalnie zniszczone, plastiki odstają, skrzypią, kilku brakuje itd, uszczelki drzwi do wymiany, szyba kieorwcy dość mocno wyszczerbiona, generalnie nie wygląda to za ciekawie
Jadąc kupić Vette spodziewałem się,ze prowadzi się ona jak mały gokart a tą sztukę było ciężko utrzymać na jednym pasie jadąc po nierównościach
Hitem kitów jakie wciskał właściel był moment kiedy spytałem dlaczego kierownica "lata" 20 cm w każdą stronę, usłyszałem że jest to UNIKATOWY system montowany tylko w corvette chroniący kierowcę przed zmiażdżeniem podczas wypadku
Plusem auta jest nowy lakier i felgi z C5 z dobrymi oponami,reszta wymaga ingerencji