Pozdrawiam Wszystkich
: 29 paź 2020, 19:00
Pamiętam, że już dobrych kilka lat temu, gdzieś w zakamarkach internetu znalazłem wskazówkę abym, w sytuacji gdy interesuje mnie Corvette, wziął pod uwagę Tutejsze forum. Od dłuższego czasu zabierałem się za rejestrację no i wreszcie jestem.
A co do Corvetty to moje marzenie od liceum. Pamiętam jak z 20 lat temu pracowałem zagranicą u prezesa GoodYeara na europę. Miał wynajętą willę pod Brukselą a ja malowałem tam płot. Pamiętam jak pewnego dnia siedziałem w cieniu naprzeciwko drzwi garażu. W pewnym momencie zaczęły otwierać się drzwi a przed moimi oczami powoli pojawiał się kształt. Teraz już wiem co to było ale w tamtym czasie jak zobaczyłem te okrągłe światła, ten muskularny a jednocześnie dynamiczny kształt tyłu... pamiętam że nie mogłem oderwać oczu. Obudził mnie dopiero dźwięk V8. To było de facto moje pierwsze zetknięcie z Corvettą. To było C5 w srebrnym kolorze, convertible. Kolo był takim włoskim amerykaninem, i chyba zabrał ze sobą C5 aby mieć coś co odróżniało go na drodze od wszystkich Jaguarów i Porsche. Niesamowite wspomnienie. Wtedy pomyślałem że muszę kiedyś ją mieć.
Dzisiaj szukam już od jakiegoś czasu od C4 do C6. Max $$ to 100k, ale jakby znalazło się coś konkretnego za więcej to pewnie coś wysupłam. Kilka ciekawych ofert z Polski już przeszło mi koło nosa więc pomyślałem że wpadnę na nasze polskie forum. Oczytałem się, obejrzałem chyba wszystko na YouTubie o Corvette, teraz po prostu trzeba ją kupić.
A co do Corvetty to moje marzenie od liceum. Pamiętam jak z 20 lat temu pracowałem zagranicą u prezesa GoodYeara na europę. Miał wynajętą willę pod Brukselą a ja malowałem tam płot. Pamiętam jak pewnego dnia siedziałem w cieniu naprzeciwko drzwi garażu. W pewnym momencie zaczęły otwierać się drzwi a przed moimi oczami powoli pojawiał się kształt. Teraz już wiem co to było ale w tamtym czasie jak zobaczyłem te okrągłe światła, ten muskularny a jednocześnie dynamiczny kształt tyłu... pamiętam że nie mogłem oderwać oczu. Obudził mnie dopiero dźwięk V8. To było de facto moje pierwsze zetknięcie z Corvettą. To było C5 w srebrnym kolorze, convertible. Kolo był takim włoskim amerykaninem, i chyba zabrał ze sobą C5 aby mieć coś co odróżniało go na drodze od wszystkich Jaguarów i Porsche. Niesamowite wspomnienie. Wtedy pomyślałem że muszę kiedyś ją mieć.
Dzisiaj szukam już od jakiegoś czasu od C4 do C6. Max $$ to 100k, ale jakby znalazło się coś konkretnego za więcej to pewnie coś wysupłam. Kilka ciekawych ofert z Polski już przeszło mi koło nosa więc pomyślałem że wpadnę na nasze polskie forum. Oczytałem się, obejrzałem chyba wszystko na YouTubie o Corvette, teraz po prostu trzeba ją kupić.