Przyszła C4 poszukiwana do Krakowa
: 18 kwie 2020, 18:35
Witajcie,
Amerykańskie V8 marzy mi się od conajmiej 20 lat. Dziś mam 42 lata. Przez lata nie miałem ani czasu, ani energii ani wolnej kasiorki. W jakimś sensie przerzuciłem się na adrenalinę i odpoczynek dla mózgu za pośrednictwem motocykli, od kilku lat podróżuje po świecie BMW GS1200 ale to nie to samo co klasyczne V8 z otwartym dachem.
Zacząłem nawet szukać f-body ostatnio ale szybko się ogarnąłem, że byłby to jedynie półśrodek do .... Corvette C4. Jakoś nie C3 - nie wiem dla czego, ale "już" nie do C5. Wy też tak macie ?
Budżet na początek 35-40 tyś. Mogę kupić w ciągu kilku dni lub poczekać na którąś z Waszych do końca sezonu ...
hmm, ?
Amerykańskie V8 marzy mi się od conajmiej 20 lat. Dziś mam 42 lata. Przez lata nie miałem ani czasu, ani energii ani wolnej kasiorki. W jakimś sensie przerzuciłem się na adrenalinę i odpoczynek dla mózgu za pośrednictwem motocykli, od kilku lat podróżuje po świecie BMW GS1200 ale to nie to samo co klasyczne V8 z otwartym dachem.
Zacząłem nawet szukać f-body ostatnio ale szybko się ogarnąłem, że byłby to jedynie półśrodek do .... Corvette C4. Jakoś nie C3 - nie wiem dla czego, ale "już" nie do C5. Wy też tak macie ?
Budżet na początek 35-40 tyś. Mogę kupić w ciągu kilku dni lub poczekać na którąś z Waszych do końca sezonu ...
hmm, ?