Wreszcie mam swoją C5

Tutaj się witamy :)
Awatar użytkownika
PUSZU
Posty: 244
Rejestracja: 13 lis 2013, 15:01
Auto:: .
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Re: Wreszcie mam swoją C5

Post autor: PUSZU » 21 lut 2014, 17:21

ja żeby podnieść wjeżdżam pierw na deskę i później żaba z podkładkami gumowymi i do góry, też się zdziwiłem, że mi żaba nie wchodzi :lol:
co do koła to ja mam jakiś kit naprawczy oryginalny ale tak naprawdę to chyba nie wiele Ci pomoże wożenie czegokolwiek. Olej koło, chyba że dużo kilometrów jeździsz. U ciebie jest więcej miejsca w bagażniku na jakiś wąski zapas niż u mnie.
.

Awatar użytkownika
VenomVette
Posty: 655
Rejestracja: 07 lut 2012, 11:40
Auto:: Mercedes W124 Coupe E320 (manual Getrag)
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Wreszcie mam swoją C5

Post autor: VenomVette » 21 lut 2014, 17:24

ja co prawda tylko Mercedesem ale też musze wjechać na deskę żeby podnieść żabą :D Fajna vetka

Awatar użytkownika
smerf
Posty: 765
Rejestracja: 02 mar 2012, 12:18
Auto:: Corvette C5-coupe/manual-wersja Europa
Lokalizacja: Mikołów-Śląskie

Re: Wreszcie mam swoją C5

Post autor: smerf » 21 lut 2014, 17:35

Heee !!tez tak wymyśliłem z tą deską :D --bedzie ciężko ---no tak jest piękna ale kłopotliwa,,jak to z babami :D
Galeria zdjęć C5 http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id= ... angkalinka" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
smerf
Posty: 765
Rejestracja: 02 mar 2012, 12:18
Auto:: Corvette C5-coupe/manual-wersja Europa
Lokalizacja: Mikołów-Śląskie

Re: Wreszcie mam swoją C5

Post autor: smerf » 21 lut 2014, 17:36

A jak z tą wymianą koła ;)
Galeria zdjęć C5 http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id= ... angkalinka" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
PUSZU
Posty: 244
Rejestracja: 13 lis 2013, 15:01
Auto:: .
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Re: Wreszcie mam swoją C5

Post autor: PUSZU » 21 lut 2014, 17:44

z tego co się orientuję to można spróbować z kołami dojazdowymi z bmw, albo pontiac gto ale jest tez opcja nowa tylko droga czyli dojazdówka robiona do vette http://www.vettespare.com/ jak by była tańsza to sam bym się zastanawiał nad zakupem.
.

Awatar użytkownika
smerf
Posty: 765
Rejestracja: 02 mar 2012, 12:18
Auto:: Corvette C5-coupe/manual-wersja Europa
Lokalizacja: Mikołów-Śląskie

Re: Wreszcie mam swoją C5

Post autor: smerf » 21 lut 2014, 17:52

ale jak to będzie wygladać :shock: ,, nie da rady.. mi sie wydaje że sa 2 opcje albo runflaty albo jakis komresorek z systemem naprawczym lub sam kompresorek zeby dopompowac po przebiciu i dojechac do servisu
Galeria zdjęć C5 http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id= ... angkalinka" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
artas270
Posty: 288
Rejestracja: 26 wrz 2012, 17:51
Auto:: Corvette C5 Convertible
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Wreszcie mam swoją C5

Post autor: artas270 » 21 lut 2014, 19:00

Cześć,ładne autko.
:)

Awatar użytkownika
B_a_y_u
Posty: 67
Rejestracja: 06 lip 2013, 21:32
Auto:: Vette C6 LS3 "stock"
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wreszcie mam swoją C5

Post autor: B_a_y_u » 21 lut 2014, 19:27

Gratki zakupu...
Co do zapasu ja poszedłem w system wykupienia assistance :), tylko w razie czego ok. 1-2 godz czekania :D
mimo wszystko polecam, zawsze można w między czasie podejść gdzieś na obiad itd... ;)

Awatar użytkownika
smerf
Posty: 765
Rejestracja: 02 mar 2012, 12:18
Auto:: Corvette C5-coupe/manual-wersja Europa
Lokalizacja: Mikołów-Śląskie

Re: Wreszcie mam swoją C5

Post autor: smerf » 21 lut 2014, 20:06

Napiszcie mi prosze jak to opanować żeby------------lampy byly cały czas otwarte --podniesione i się nie chowały pomimo wyłączenia wyłącznikiem przy kierownicy ,wiem że można tak zrobic ,,ale cos mi to nie idzie :D
Galeria zdjęć C5 http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id= ... angkalinka" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
tatoo
Posty: 799
Rejestracja: 18 lut 2012, 14:14
Auto:: Z06
Lokalizacja: Świdnica

Re: Wreszcie mam swoją C5

Post autor: tatoo » 21 lut 2014, 20:30

Asistance ? Są duze problemy z wciagnieciem corvetty na lawete. Brales to pod uwage ;) ?
Pozdrawiam tatoo
Obrazek

Awatar użytkownika
zietek
Posty: 1746
Rejestracja: 09 lis 2011, 14:51
Auto:: corvette C4
Lokalizacja: https://t.me/pump_upp
Kontakt:

Re: Wreszcie mam swoją C5

Post autor: zietek » 21 lut 2014, 20:38

smerf pisze:Napiszcie mi prosze jak to opanować żeby------------lampy byly cały czas otwarte --podniesione i się nie chowały pomimo wyłączenia wyłącznikiem przy kierownicy ,wiem że można tak zrobic ,,ale cos mi to nie idzie :D

raczej sie nie da

Awatar użytkownika
Nordini
Toxic Boy
Posty: 1570
Rejestracja: 05 cze 2012, 19:04
Auto:: C5R club coupe/convertible
Lokalizacja: Piaseczno - Warszawa

Re: Wreszcie mam swoją C5

Post autor: Nordini » 21 lut 2014, 23:16

smerf pisze:,,,,,ja pindolę już różne auta miałem ale to jest czad ,,, jeszcze takiego podniecenia nie czułem ,,,,a mam troche lat na karku :D
hhehehe doskonale Cię rozumiem , znam to uczucie od dwóch lat i po każdej dłuższej przerwie w obcowaniu wraca z nawiązką.. ;)

przy okazji gratki zakupu, wygląda na ładny egzemplarz :)
smerf pisze:A jak z tą wymianą koła ;)
odpuść temat, kup ewentualnie runflaty i piankę w sprayu do bagażnika..
zietek pisze:
smerf pisze:Napiszcie mi prosze jak to opanować żeby------------lampy byly cały czas otwarte --podniesione i się nie chowały pomimo wyłączenia wyłącznikiem przy kierownicy ,wiem że można tak zrobic ,,ale cos mi to nie idzie :D

raczej sie nie da
dokładnie, bez cięcia przewodów się nie da..
Ryzyko uszczęśliwia !
Everything I do, I do it BIG

Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
B_a_y_u
Posty: 67
Rejestracja: 06 lip 2013, 21:32
Auto:: Vette C6 LS3 "stock"
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wreszcie mam swoją C5

Post autor: B_a_y_u » 22 lut 2014, 00:46

tatoo pisze:Asistance ? Są duze problemy z wciagnieciem corvetty na lawete. Brales to pod uwage ;) ?
Przerabiałem to z S klasą jak gość przyjechał "trupem" i stwierdził że lepiej ponad 2 ton na to nie wciągać,
to grzał z samym kołem na wulkanizację 24h :D, więc myślę, że to nie będzie problemem w razie czego ;)

Awatar użytkownika
smerf
Posty: 765
Rejestracja: 02 mar 2012, 12:18
Auto:: Corvette C5-coupe/manual-wersja Europa
Lokalizacja: Mikołów-Śląskie

Re: Wreszcie mam swoją C5

Post autor: smerf » 22 lut 2014, 18:44

Vetka umyta -wymyta -podmyta--wypucowana-środek wyczyszczony--kokpitem nabłyszczony--wypachniony-- :D teraz dopiero jest efekt :D ----mam oryginalne radio i zmieniarka w bagazniku i jak zadam płytkę do radia to coś tam chwilę poczyta i wypluwa i i pisze error,,,i jeszcze nie mogę wyjąć magazynku ze zmieniarki w bagażniku --za chiny ludowe---próbowalem i nic z tego :shock: co by to mogło być?????--może ktoś walczył z tym tematem albo coś nie tak robię ?---pozdrawiam
Galeria zdjęć C5 http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id= ... angkalinka" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
zietek
Posty: 1746
Rejestracja: 09 lis 2011, 14:51
Auto:: corvette C4
Lokalizacja: https://t.me/pump_upp
Kontakt:

Re: Wreszcie mam swoją C5

Post autor: zietek » 23 lut 2014, 10:48

przetestuj radio na nowej plycie nie porysowanej, u mnie tez wypluwa jak plyta ma rysy,

Awatar użytkownika
Patryk
Posty: 1431
Rejestracja: 14 sty 2013, 10:10

Re: Wreszcie mam swoją C5

Post autor: Patryk » 23 lut 2014, 12:07

zietek pisze:przetestuj radio na nowej plycie nie porysowanej, u mnie tez wypluwa jak plyta ma rysy,
U mnie radio maiło problem z nagrywanymi cd potem wcale i tylko oryginały czytało z ale z czasem i oryginały wypluwało , rozkręciłem wyczyściłem i czyta wszystko.

Awatar użytkownika
smerf
Posty: 765
Rejestracja: 02 mar 2012, 12:18
Auto:: Corvette C5-coupe/manual-wersja Europa
Lokalizacja: Mikołów-Śląskie

Re: Wreszcie mam swoją C5

Post autor: smerf » 23 lut 2014, 19:12

tak właśnie myślę ze jest zanieczyszczone jazda bez dachu swoje robi ;)
Galeria zdjęć C5 http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id= ... angkalinka" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
smerf
Posty: 765
Rejestracja: 02 mar 2012, 12:18
Auto:: Corvette C5-coupe/manual-wersja Europa
Lokalizacja: Mikołów-Śląskie

Re: Wreszcie mam swoją C5

Post autor: smerf » 23 lut 2014, 19:20

Trochę pojeżdziłem tym autem --dzisiaj po autostradzie i powiem nie ma zachwytu, jest głośne :shock: --opory toczenia --opony pomijam,,przyśpieszenie --super--efekty dzwiękowe też, wyglad przede wsz........,ale jadąc np 150km/godz jest glośno nawet bardzo,,czyżby to tylko szpan i wygląd :D ,,mój mustang 1995 5.0L jest o połoweę cichszy--- i co tu robić wata do uszu???>?>?
Galeria zdjęć C5 http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id= ... angkalinka" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
zietek
Posty: 1746
Rejestracja: 09 lis 2011, 14:51
Auto:: corvette C4
Lokalizacja: https://t.me/pump_upp
Kontakt:

Re: Wreszcie mam swoją C5

Post autor: zietek » 23 lut 2014, 19:51

jechales z zamknietym dachem?? dobrze wyregulowane masz szyby?? chodzi oto czy dobrze przylegaja do uszczelek, u mnie w tardze tez bylo glosno, glosniej niz w czarnej cabrio, ktora o dziwo byla wyjatkowo cicha (jesli chodzi o szum spowodowany predkosciami )

Awatar użytkownika
smerf
Posty: 765
Rejestracja: 02 mar 2012, 12:18
Auto:: Corvette C5-coupe/manual-wersja Europa
Lokalizacja: Mikołów-Śląskie

Re: Wreszcie mam swoją C5

Post autor: smerf » 23 lut 2014, 20:21

są to przede wszystkim szumy powietrza, tak jakby hałasowało powietrze opływajace boki samochodu ,,lusterka --cos takiego.silnik jest cichy ,,może być tak jak piszesz nieszczelności uszczelek dają czadu..
Galeria zdjęć C5 http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id= ... angkalinka" onclick="window.open(this.href);return false;

ODPOWIEDZ